Licho i Inni - Polskie legendy na nowo...

...chociaż nie do końca. Bowiem to raczej zbiór ciekawych opowieści polskiego folkloru z którymi we współczesnym świecie już się nie spotykamy. Nie znajdziecie tu Smoka Wawelskiego i
Złotej Kaczki....z  tej książeczki Wasze dzieci dowiedzą się kim jest licho, utopce, dziwnożony (to mnie najbardziej ciekawiło) jak naprawdę powstała góralska parzenica czy łowicki pas.
Po przeczytaniu pierwszych stronic książeczki, byłam troszkę zbita z toru, wydawało mi się, że styl jakim jest pisana nie ma nic wspólnego ze współczesnością i jest  tak trudny że aż nudny.
Jednak zagłębiając się w dalsze historyjki, ciekawość poznania nabiera na sile, a łatwość czytania przychodzi z każą kolejna przerzuconą stronicą.



To książka, z której czytania czerpałam (na równi z moimi dziećmi) niezłą frajdę.
Oczywiście jako obecna mieszkanka regionu Łowickiego z niebywałą satysfakcją i ciekawością pochłonęłam opowieść o łowickim pasie.

"Deszcz padał tak, jakby dwunastozębowe widły przebiły chmurę, wywołując nieskończony potok łez.
Padało jeden dzień, i drugi, i trzeci.Padało siedem dni, siedem nocy, siedem tygodni i siedem miesięcy, i kiedy zbliżała się siódma rocznica początku ulewy, Jasiek Łowiczanin dostał czkawki. Może jedno z drugim nie miało wiele wspólnego, Jednak sam Jasiek uważał inaczej"
 Ha nie zdradzę wam wcale co Jasiek Czkawiec i deszcz mają z łowickim pasem wspólnego, ani co mają myszy do góralskich kierpców ....ale jedno jest pewne te 15 historyjek zaskakuje i w doskonały sposób pokazuje nam polski folklor i obyczaje, z czego nasze dzieci powinny czerpać garściami.

Autorką tej przemiłej książeczki jest Agnieszka Taborska, uznana pisarka i badaczka historii sztuki. Jej interpretacja legend i delikatnie ujęty humor fajnie współgrają z całością książeczki i w ostateczności dobrze się ją czyta.
Szata graficzna może nie do końca w moim stylu, ale nawiązuje ładnie do treści i nie razi w oczy, a nawet mogę rzec, dzieci ciekawi.
Do czego możemy się delikatnie przyczepić to sprawa druku niektórych opowiadań na ciemnych stronach,  mojej średniej  troszkę utrudniało to czytanie, ale to chyba jest już czepialstwo dlatego nie wnikamy(większość stron jest biała z ciemnym drukiem)


Polecamy szczególnie rodzicom, którzy nie boją się opowieści które odwołują się do dawny wierzeń.

aha  i wiecie  Dziwnożony  to takie dziwne żony, troszkę za czarownice uważane ale...
"Wystarczy jednak jakąś Dziwnożonę poznać, by wiedzieć że to puste gadanie. Bo Dziwnożony to najlepsze z żon: nie dość że uwijają się za trzy, śmieją się częściej niż inne kobiety, to wyobraźnię mają tak wielką, że przestała się mieścić w Łopusznej."
Znacie takie?? ;)

Wydawnictwo
Autor: Agnieszka Taborska
Ilustracje i grafika: Lech Majewski
Liczba stron: 50
OprawaTwarda 
Cena detaliczna24,90zł


3 komentarze:

  1. Fajna książka:) a ja nie uważam tego za czepialstwo,że strona za ciemna . Mam jedną taką z bajkami i też tak ma idzie oczopląsu dostać a przy lampce nocnej na dobranoc nie da się tego czytać:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Legendy "na nowo"? Brzmi ciekawie, zapamiętam ten tytuł :). Pozdrawiam (i zapraszam "do siebie")

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne, nie mam takich książek z legendami, co kojarzę, a w tej są takie mało znane, więc chętnie ją nabędę.
    M.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.