Morfeusz - delikatne ciasto czekoladowe z kremem

14:43

 



Ja w ogóle nie jestem słodyczowa ale bywają dni, w których kawałek czegoś co podnosi poziom cukru w zastraszającym tempie ratuje cały zrąbany dzień. Prawda?

Gorzej jak nie ma "szybkiego ciastka" lub czekolady w szafce. I właśnie z tego braku powstało moje nowe autorskie ciasto, które jest hitem jak twierdzi moja rodzina. A kto jak kto, ale oni na słodyczach znają się najlepiej. 

Problemem była nazwa, bo w obecnych czasach "murzynek pod chmurką" słabo się może prezentować. Dlatego wybraliśmy coś neutralnego i stanęło na "Morfeuszu". Na pierwszy rzut oka wygląda na skomplikowane ale szczerze robi się dość szybko i łatwo. Równie szybko i łatwo znika. 
Z podanych składników stworzycie ciasto na dużą blachę.

Ciasto czekoladowe

składniki:

  • 3 szklanki mąki
  • 1 i 1/2 szklanki cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 5 łyżek kakao 
  • 4 żółtka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • aromat rumowy
Pół szklanki cukru, kakao i mleko zagotować i ostudzić. Żółtka ucieramy z resztą cukru na białą puszystą masę. Do utartych żółtek stopniowo dodajemy mleko kakaowe, przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i pozostały cukier. Cała masę dokładnie ucieramy a pod koniec dodajemy kilka kropel aromatu. 
Ciasto wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasto pieczemy około 45 minut w temperaturze 180 stopni.

Krem czekoladowy

Składniki:
  • 100 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 3 łyżki mleka
  • 4 łyżki kakao 
  • 300 g herbatników 
W rondelku podgrzewamy masło z cukrem i mlekiem. Gdy składniki się połączą ściągamy garnek z ognia i dodajemy przesiane kakao. Dokładnie mieszamy.

Składanie pierwszej części ciasta

 Jeszcze ciepły krem wykładamy na upieczony czekoladowy spód. Krem przykrywamy jasnymi herbatnikami. 

Blat bezowy

Składniki:
  • 4 białka 
  • 1 szklanka cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 
  • 100 g płatków migdałowych
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • szczypta soli
Białka ze szczyptą soli ubijamy. Gdy piana jest już sztywna dodajemy stopniowo cukier, sok z cytryny a na samym końcu mąkę ziemniaczaną. Pianę rozprowadzamy na blaszce wyłożoną papierem do pieczenia. Blat bezowy posypujemy płatkami migdałowymi i pieczemy w 170 stopniach przez 40 minut. 

Krem śmietanowy

Składniki:

  • 500 ml śmietanki 36%
  • 250 g sera mascarpone 
  • 1 łyżka cukru pudru

Mocno schłodzoną śmietankę przekładamy do wysokiego naczynia i na wysokich obrotach miksera ubijamy na sztywno. Pod koniec miksowania dodajemy cukier puder. Zmniejszamy obroty miksera i stopniowo dokładamy kremowy serek. Krem jest gotowy gdy wszystkie składniki są połączone. 


Składamy ciasto

Na czekoladową cześć ciasta przykrytą herbatnikami wykładamy ubitą z serkiem śmietanę. Ciasto przykrywamy wystudzonym blatem bezowym. 
Ciasto najlepiej smakuje na drugi dzień gdy warstwy ciasta lepiej się "przegryzą". 

Smacznego!!! 


    


    






Cenne uwagi:
Bezowy blat po upieczeniu najlepiej wyciągnąć delikatnie z blaszki i ułożyć do wystygnięcia na kratce. Przed przełożeniem na krem delikatnie oddzielić długim nożem od papieru do pieczenia. Czasem lubi się przykleić. 


Brak komentarzy:

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.