Wakacje Mikołajka - filmowa historia.
Czytaliście kiedyś książkę na podstawie filmu na podstawie książki?? Nie??
To koniecznie musicie sięgnąć po Wakacje Mikołajka.
Zabawna, ze znanym specyficznym francuskim humorem historia, znanego rozrabiaki, który spędza wymarzone wakacje w nadmorskim pensjonacie Rybitwa.
Kolejna lekka lektura pełna zwrotów akcji, niesamowitych pomysłów i z nową miłością w tle ..
Mikołajek wyrusza na swoje pierwsze wakacje nad morzem, (mama zaskoczyła wszystkich a szczególnie tatę) z rodzicami i Bunią ( czyli babcią) ku niezadowoleniu taty...ale w końcu to mają być niezapomniane wakacje.
Nasz uroczy Mikołajek poznaje nowych wspaniałych przyjaciół, Błażeja, który mieszka niedaleko kuro
rtu, Fortunata - łakomczuch, który potrafi zjeść wszystko, Dżodżo"zagraniczniaka" z akcentem, Kryspina beksę oraz Kosma chłopca który zwie się mądralą.
Razem każdego dnia mają miliony pomysłów na dobrą zabawę, ale wszystko się zmienia gdy na horyzoncie pojawia się Izabela, małomówna "dziwna" dziewczyna , zagrażająca szkolnej miłości Mikołajka Jadwini.
Aby ratować przyjaciela, cwanym planom i intrygom nie ma końca.
W między czasie tata z babcią drą koty, a mama dzięki swej charyzmie zostaje gwiazdą filmową....jak się skończy cały ten galimatias ??
Zerknijcie w kinach lub przeczytajcie " Wakacje Mikołajka" książkę na podstawie filmu na podstawie książki
"...Pomysł może wydawać się zaskakujący,a nawet absurdalny. Jak jednak lepiej zatoczyć koło i pokazać dokładnie, na czym polega praca nad adaptacją filmową?..."
Dokładnie tak, książka jest w gruncie rzeczy świetnym i rozbudowanym streszczeniem filmu, który wchodzi w sierpniu na nasze Polskie ekrany.
Odbiega owszem od oryginalnej książki (nowe postacie, rozwinięte drugoplanowe wątki) i jest czymś diametralnie innym, ale nie mniej ciekawym.
168 stron wciągającej lektury zarówno dla starszych jak i młodszych, pisanych duża czcionką, lekkim językiem przeplatana kadrami z filmu.
PREMIERA już 14 SIERPNIA!!
To koniecznie musicie sięgnąć po Wakacje Mikołajka.
Zabawna, ze znanym specyficznym francuskim humorem historia, znanego rozrabiaki, który spędza wymarzone wakacje w nadmorskim pensjonacie Rybitwa.
Kolejna lekka lektura pełna zwrotów akcji, niesamowitych pomysłów i z nową miłością w tle ..
Mikołajek wyrusza na swoje pierwsze wakacje nad morzem, (mama zaskoczyła wszystkich a szczególnie tatę) z rodzicami i Bunią ( czyli babcią) ku niezadowoleniu taty...ale w końcu to mają być niezapomniane wakacje.
Nasz uroczy Mikołajek poznaje nowych wspaniałych przyjaciół, Błażeja, który mieszka niedaleko kuro
rtu, Fortunata - łakomczuch, który potrafi zjeść wszystko, Dżodżo"zagraniczniaka" z akcentem, Kryspina beksę oraz Kosma chłopca który zwie się mądralą.
Razem każdego dnia mają miliony pomysłów na dobrą zabawę, ale wszystko się zmienia gdy na horyzoncie pojawia się Izabela, małomówna "dziwna" dziewczyna , zagrażająca szkolnej miłości Mikołajka Jadwini.
Aby ratować przyjaciela, cwanym planom i intrygom nie ma końca.
W między czasie tata z babcią drą koty, a mama dzięki swej charyzmie zostaje gwiazdą filmową....jak się skończy cały ten galimatias ??
Zerknijcie w kinach lub przeczytajcie " Wakacje Mikołajka" książkę na podstawie filmu na podstawie książki
"...Pomysł może wydawać się zaskakujący,a nawet absurdalny. Jak jednak lepiej zatoczyć koło i pokazać dokładnie, na czym polega praca nad adaptacją filmową?..."
Dokładnie tak, książka jest w gruncie rzeczy świetnym i rozbudowanym streszczeniem filmu, który wchodzi w sierpniu na nasze Polskie ekrany.
Odbiega owszem od oryginalnej książki (nowe postacie, rozwinięte drugoplanowe wątki) i jest czymś diametralnie innym, ale nie mniej ciekawym.
168 stron wciągającej lektury zarówno dla starszych jak i młodszych, pisanych duża czcionką, lekkim językiem przeplatana kadrami z filmu.
PREMIERA już 14 SIERPNIA!!
Wydawnictwo
Tłumaczenie: Magdalena Talar
Liczba stron: 168
Cena :26,90zł
jak byłam dzieckiem uwielbiałam tą serię, teraz z chęcią zobaczyłabym film:)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię Mikołajka chociaż (tak jak pisałam) "dawne" wakacje Mikołajka różnią się od tej opowieści filmowej.
UsuńFilm od jutra już w kinach.
Córa woli rysunkową wersję Mikołajka, ale filmem i książką zainteresowalabym się sama:)
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem :)
UsuńA My na film,wybierzemy się całą rodziną.
Własciwie nie sadzialm ze ta książka bedzie tak fajna jak kultowe Mikolajki ale sie mylilam. Dzieciom te zdjecia zamist rysunkow bardzo sie podobaly, zwlaszcza ze na poczatku kazdy bohater jest opisany wiec wiadomo kto jest kim;) Czyta się bardzo przyjemnie bo litery są duze wiec nawet mlodszy szkrab sie zainteresowal;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńKażdy okres wakacyjny jest bardzo fajny i ja jeszcze chcę powiedzieć, że także bardzo ważną sprawą jest to aby wiedzieć gdzie najlepiej wynająć przyczepę kempingową. Od siebie chcę wam polecić firmę https://autocampingi.pl/</a. z której usług ja bardzo chętnie korzystam.
OdpowiedzUsuń